Zamknij

Poszukiwany czterema listami gończymi zatrzymany!

08:22, 16.01.2024 KPP Rypin Aktualizacja: 08:24, 16.01.2024
Skomentuj

Rypińscy kryminalni zatrzymali 31-letniego mieszkańca powiatu rypińskiego, który od ponad roku ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna był poszukiwany czterema listami gończymi. Mimo to, podczas zatrzymania przez policjantów, popełniał kolejne przestępstwa.

31-letni mieszkaniec powiatu rypińskiego od października 2022 roku ukrywając się przed wymiarem sprawiedliwości wyjechał za granicę. Za mężczyzną, Sąd w Rypinie, a także w Golubiu-Dobrzyniu wydał łącznie cztery listy gończe. Katalog przestępstw, których się dopuszczał był bardzo szeroki. Mężczyzna został skazany na 6 lat i 5 miesięcy za pobicie, znęcanie się, kradzież z włamaniem, kierowanie gróźb karalnych, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo jest podejrzany o uszkodzenie mienia, kradzież mienia, wywieranie wpływu na świadka, tworzenie fałszywych dowodów, za które to przestępstwa, wyrok jeszcze nie zapadł, bo podejrzany się ukrywał.   

W miniony piątek (12.01.24) policjanci zajmujący się poszukiwaniem osób ustalili, że mężczyzn wrócił do kraju i może przebywać w domu. Natychmiast tam pojechali.  

Gdy weszli do mieszkania faktycznie zastali tam poszukiwanego. Mężczyzna był bardzo zaskoczony wizytą policjantów, stał się agresywny i wulgarny. Nie mogąc pogodzić się z tym, że za chwilę trafi do więzienia znieważył zatrzymujących go funkcjonariuszy oraz naruszył nietykalność cielesną jednego z nich. Ponadto grożąc, próbował wpłynąć na czynności służbowe funkcjonariuszy.

31-latek, z uwagi że był nietrzeźwy, został zatrzymany do wyjaśnienia. Następnego dnia (13.01.24) usłyszał zarzuty przestępstw, których dopuścił się w czasie zatrzymywania go przez funkcjonariuszy, za które grozi mu kolejne więzienie, do 3 lat pozbawienia wolności.

(KPP Rypin)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%